31.01.2022, Prawo.pl
Grażyna J. Leśniak
(…) zdaniem Katarzyny Lorenc, prezesa BIZYOU, eksperta BCC ds. rynku pracy oraz zarządzania i efektywności pracy, skandaliczne wydaje się obciążanie pracodawców odpowiedzialnością za ogniska zakażeń. – Pracodawcy przestrzegają przepisów BHP, to pracownicy przynoszą zakażenia do firmy. W tym sensie zakażenie jest zjawiskiem losowym. Pracodawca ma się wykazać należytą starannością. Udowadnianie, gdzie pracownik się zaraził będzie kończyć się w sądach. Czy na pewno państwo, jako pracodawca, jest gotowe na te odszkodowania – pyta prezes Lorenc. Jak twierdzi, wprowadzanie takiego przepisu przy Omicronie, który roznosi się w tempie natychmiastowym, może równać się zamknięciu małej firmy, w której doszło do zakażenia. – Żaden pracodawca nie planuje zapasu na pięciokrotność wynagrodzeń! To kolejne uderzenie w firmy w krótkim czasie. Trudno zrozumieć o co chodzi autorom. Chyba o zatrzymanie świetnej passy w rozwoju polskich firm – podkreśla.